Trochę straszne, ale muzyka doskonała. Kawałek ze ścieżki dźwiękowej do horroru "Deep Red" sławnego reżysera Dario Argento w wykonaniu włoskiej formacji artrockowej Goblin. Mroczne i piękne. Jeden z najlepszych filmów gatunku giallo
„Giallo Giallo (z włoskiego "żółty") ewoluowało na przełomie lat 60/70, a więc w okresie europejskiego rozkwitu wszelakiej maści horrorów. Nazwa pochodzi od wydawanych w miękkiej, żółtej okładce książek będących zbiorem przeróżnych, mrożących krew w żyłach historii wzorowanych na twórczości angielskiego pisarza Edgara Wallace (m.in. Brama zabójców, Człowiek o stu obliczach, Łowca głów, Straszliwy hotel, Tajemniczy dżentelmen). Z biegiem czasu, wydawana w specyficznym kolorze, seria stała się na tyle popularna, iż powstałe w ówczesnych czasach włoskie thrillery/dreszczowce zaczęto również określać mianem "giallo".(cytat z www.horror.com.pl)
sobota, 18 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz