sobota, 11 kwietnia 2009
The Beatles "Tomorrow never knows"
Utwór pochodzi z mojej ulubionej płyty the Beatles z 1966 roku - „Revolver”. Nazwa krążka została wybrana na przełomie czerwca i lipca 1966, gdy grupa odbywała trasę koncertową w Japonii. „Tommorrow never knows” jest dla mnie jednym z najlepszych kawałków psychodelii czasów hippisowskich. Ma w sobie sporo energii i emocjonalną moc, zapewne trochę za sprawą monotonnego, dudniącego basu. Dla mnie the Beatles to przed wszystkim ich płyty nagrane po „Revolver. Właściwie to od tej płyty Beatlesi zaczęli różnorodne eksperymenty muzyczne i zaczęli zapuszczać włosy. Przy dźwiękach „Tommorrow never knows” rodzili się moi synowie.Kto nie zna, niech pozna jak najszybciej ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz